Kochane Babcie! Drodzy Dziadkowie!
Z okazji Waszego święta życzymy Wam wielu Bożych Łask, zdrowia,
pogody ducha, radości i miłości otaczających Was bliskich
Babcina Dezyderata
Jak dobrze leciwą babcią być
Dla wnuków z troską i modlitwą żyć
Wszędzie nowość, kuchnia nowa i obyczaje
Zamiast „Szczęść Boże” jakieś „baj-baje”
Wprawdzie wnuki lubią kubusie i hot-dogi
Lecz nade wszystko moje soki, naleśniki i pierogi
Trzeba zawsze te paciorki różańca przebierać
Tym bardziej dziś, w dobie komputera
Ledwie trochę odrosną już tą myszka szurują
Przede mną tą umiejętnością się popisują
Dla mnie to nie taka łatwa sprawa
Takie dziwne nazwy, ja tam wolę pomedytować
Usiąść i opowiedzieć jak to dawniej bywało
Chlebek był świętością, okruszków się nie marnowało
I krzyżyk się robiło zanim się go kroiło
Na „Anioł Pański” w kościele dzwoniło
Jeszcze tyle, ach tyle powiedzieć by się chciało
Gdyż tego życia chyba już niewiele zostało
Nie ma co narzekać, moje wnuki modlić się umieją
Dlatego żyję ciągle ta nadzieją
Że nad moją mogiłą paciorki będą szeptane
I na msze za moją grzeszną duszę będzie dane
Bo gdy takie młode i dobre pomodlą się dzieciny
To Pan Bóg podwójnie odpuści mi winy
I z tą piękną nadzieją z Bogiem trzeba żyć
Tak w sumie to dobrze babcią być
Aniela Mierzwa